Spała zdobyta !
Tak się składa, że zawodniczka tuż przed mistrzostwami pojawiła się w Słubicach wraz ze swoją koleżanką klubową Pauliną Furmańską i oczywiście trenerem Wojciechem Szymańskim. Podczas krótkiej rozmowy mówiła, że sobotni występ w Spale na 3000 m jest „tylko” kolejnym przetarciem przed sezonem letnim. Dziś można już gratulować całej trójce, gdyż Sofia, która biegła ten dystans po raz drugi w życiu pobiła od razu rekord naszego kraju, który teraz wynosi 9’24’51 ! Rywalki w biegu mogły tylko pomarzyć o zbliżeniu się do wschodzącej gwiazdy polskiej lekkoatletyki. Wystarczy powiedzieć, iż kolejne medalistki na mecie pojawiły się o blisko minutę później. Drugi medal z tej imprezy przywiózł inny zawodnik Lubusza- Mateusz Dalecki. Specjalizujący się w biegach czterystumetrowych tym razem wystąpił na 300 m. Jego czas 35’75 pozwolił na zajecie drugiego miejsca i zdobycie srebrnego medalu MP. Trenerem Mateusza jest Krzysztof Wesołek, któremu również serdecznie gratulujemy.
Rekord za rekordem.
Wracając do naszej mistrzyni warto przypomnieć, że sobotni rekord Polski jest już szóstym w karierze bardzo sympatycznej i zawsze uśmiechniętej Sofii. Sofia w 2012 roku uzyskała już dwa Rekordy Polski na 2000m w hali i trzy na 1500m na bieżni i jeden na 3000m na bieżni. Jeszcze jako juniorka młodsza ( teraz startuje pierwszy sezon jako juniorka) w ubiegłym roku dwukrotnie pobiła rekord samej Lidii Chojeckiej na 1500 m ! Dzięki takim wynikom Sofia od wielu miesięcy jest w oczach wielu fachowców wielką nadzieją polskiej lekkiej atletyki.
Co w nowym sezonie?
Podczas wspomnianej krótkiej rozmowy w Słubicach Sofia wraz z trenerem zdradziła tegoroczne plany, oczekiwania i sportowe marzenia. Aktualnie, tuż po mistrzostwach w Spale grupa biegaczy pod okiem Wojciecha Szymaniaka, który jest również trenerem kadry narodowej juniorek w biegach średnich i długich trenuje podczas obozu w Szklarskiej Porębie. Jeśli chodzi o starty w nadchodzącym sezonie to najpierw na celowniku będzie Bydgoszcz. Tam 24 marca obędą się Mistrzostwa Świata w biegach przełajowych, w których Sofia będzie chciała wystąpić na 6 km. Stanie się tak jeśli dokładnie dwa tygodnie wcześniej zakwalifikuje się do tej imprezy. Wtedy to, również w Bydgoszczy, na tej samej trasie odbędą się Mistrzostwa Polski a kwalifikacje otrzyma pierwsza szóstka w każdej kategorii wiekowej. Życzymy oczywiście kwalifikacji, choć przy tej formie i fakcie, jaki usłyszeliśmy od trenera Szymaniaka, iż „Sofia na polskim podwórku nie będzie miała się z kim ścigać w tym sezonie” nie powinno być z tym żadnego problemu. Dowiedzieliśmy się także, że najważniejszą tegoroczną imprezą dla naszej zawodniczki będą planowane na koniec lipca we Włoszech Mistrzostwa Europy Juniorów. Tu oczywiście jest również potrzebna kwalifikacja. By tak się stało trzeba na odpowiedniej rangi zawodach zdobyć minima: 4’24 na 1500 i 9’35 na 3000 m. Jeśli to będzie możliwe „logistycznie”, programowo i zdrowotnie Sofia zamierza spróbować sił w obu tych konkurencjach !
Pozostaje nam tylko życzyć spełnienia sportowych marzeń na ten i kolejne lata, unikania kontuzji i tak pogodnego usposobienia jak do tej pory. Trzymamy za ciebie kciuki Sofia i oczywiście innych sportowców reprezentujących słubicki klub !
Robert Tomczak
PS. Komunikaty końcowe naszych medalistów z zawodów w Spale na...... www.sosirslubice.pl
Komentarze