Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 06:20
Z OSTATNIEJ CHWILII:
Reklama

Książa chodzą po kolędzie i są w szoku. Połowa drzwi jest przed nimi zamknięta

Proboszczowie nadal stosują pandemiczną zasadą chodzenia po kolędzie. Odwiedzają tylko te mieszkania i domy, do których są zapraszani. Efekt? Plaga zamkniętych drzwi.

Czasy się zmieniają. Kiedyś ksiądz, który po Bożym Narodzeniu odwiedzał w domach swoich parafian, wchodził do każdego. 

Ksiądz ogłaszał i przychodził

– Jako dziecko mieszkałem w dużym bloku. Cztery klatki i cztery piętra. Ksiądz na niedzielnej mszy ogłaszał, kiedy odbędzie się wizyta i tego dnia każdy na niego czekał. Nie trzeba było księdza zapraszać. Pukał do każdego mieszkania – mówi pan Paweł.

Potem jednak sytuacja się zmieniła. Pan Paweł wyjechał na studia i zamieszkał w wynajmowanym mieszkaniu. 

– Przed kolędą po bloku chodzili ministranci i każdego pytali, czy przyjmuje księdza. Zapisywali to w zeszycie, a ksiądz odwiedzał tylko wskazane mieszkania. Chyba, że ktoś go dodatkowo zaprosił w dniu wizyty – mówi mężczyzna.

Potem była kolejna przeprowadzka i kolejna zmiana zasad. Tym razem proboszcz zapowiadał, że ksiądz zapuka tylko do mieszkań oznaczonych białą kreską na drzwiach wykonanych kredą lub gdzie jest napis „K+M+B”.

Spadek po pandemii

Obecnie jednak wielu duchownych ma jeszcze inną metodę. Nie pukają do każdych drzwi, nie dzwonią pod każdy numer w domofonie, nie stoją przed każdą furtką. Odwiedzają tylko te domy, których drzwi są uchylone lub w których stoi wierny, zapraszając do wizyty. To spadek po pandemii. 

Wówczas duchowni, jeżeli w ogóle chodzili po domach, wymyślili metodę „na zaproszenie”. Miało to ustrzec ich przed zakażeniem i roznoszeniem koronawirusa. Pandemia minęła, metoda została.

Zamknięte drzwi

Okazuje się, że ta metoda dla Kościoła jest zgubna. Bo ludzie nie uchylają drzwi. Nie dają znaku, że chcą przyjąć księdza. 

„W parafii pod wezwaniem Św. Michała Archanioła w Gdyni Oksywiu mniej niż połowa rodzin otworzyła księdzu drzwi” – portal wp.pl przedstawia sprawozdanie duszpasterskie za 2023 rok.

Dalej czytamy: „Szliśmy od drzwi do drzwi. Jedne były dla nas zamknięte, a w innych witano nas z radością i uśmiechem. Wielu parafian mówiło, że nareszcie jest normalna kolęda. (...) Według kartotek w naszej parafii jest około 2430 rodzin. Z tego w tym roku księdza po kolędzie przyjęło 1061 rodzin i jest to około 44 proc. rodzin zamieszkujących w naszej parafii”.

Z kolei proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Środzie Śląskiej ma w niej ok. 2440 rodzin. Księdza przyjęło jakieś 21 proc. A wizyta była „na zaproszenie”. 

Proboszcz z Radomia jeszcze w 2018 roku był przyjmowany przez 70 proc. parafian. W tym roku napisał tak:

„Bardzo prosimy o wyraźne znaki oczekiwania na kapłana (otwarta furtka, uchylone drzwi, obrazek święty, kartka z zaproszeniem). Wchodzimy tylko tam, gdzie nas oczekujecie” – podaje serwis.

Nie zawsze wiedzą

Nie należy się jednak w takich przypadkach doszukiwać się tego, że ludzie masowo odwracają się od Kościoła. Jeżeli tak jest, to brak wizyty duszpasterskiej nie musi być tego oznaką. Wierni często nie znają zasad wprowadzanych przez proboszczów. Nie byli np. na niedzielnej mszy lub nie usłyszeli komunikatu i się do niego nie dostosowali.

Dlatego nie wszyscy księża stosują takie rozwiązania. 

– Gdybym chodził tylko „na zaproszenie”, to pewnie co roku spotykałbym te same osoby. I to coraz mniej. Jeśli chodzę od domu do domu, większość ludzi mnie wpuszcza, choćby z uprzejmości. W takim systemie spotykam osoby, które mówią, co naprawdę sądzą o Kościele, jak przeżywają relację z Bogiem, czego im brakuje – mówi ks. Sławomir Rachwalski, proboszcz parafii pw. Błogosławionej Jolenty w Gnieźnie.


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rodowity SlubiczaninTreść komentarza: Dziekuje za mozliwosc objerzenia wywiadu z Pania Baczynska. Ciesze sie bardzo, ze mamy tak profesjonalna lokalna telewizje. Pani Baczynska to skarb dla naszego miasta. Prawdziwa Abmasadorka slubickiej spolecznosci, niezwykle autentyczny i uczciwy czlowiek. Wspaniala nazczycielka, niezwykle profesjonalna, i empatyczna osobowosc. Zycze Pani Baczynskiej jak najwiecej i jak najdluzej zdrowia. To bylo wielkie szczescie 26 lat temu byc uczniem Pani Baczynskiej i Pana Baczynskiego - tak praktyczna i merytoryczna wiedze dot. matematyki i fizyki wykorzystuje do dnia dzisiejszego. To wielka duma majac Pani Baczynska jako Radna Slubic. Pozdrawiam. Rodowity Slubiczanin i Absolwent Panstwa BaczynskichData dodania komentarza: 25.02.2023, 22:53Źródło komentarza: Na finiszu kadencji - rozmowa z radnym odc.1 (Krystyna Baczyńska)Autor komentarza: słubiczaninTreść komentarza: Więcej Bożego Narodzenia w okresie Bożego Narodzenia dla tych co składali życzenia oraz dla wszystkich mieszkańców ziemi słubickiejData dodania komentarza: 8.01.2023, 13:16Źródło komentarza: Życzenia świąteczne od mieszkańców i instytucji związanych z Gminą Słubice.Autor komentarza: nie emerytTreść komentarza: Na obrazku cała sekcja emerytów SMZS w całej okazałościData dodania komentarza: 8.01.2023, 13:03Źródło komentarza: Spotkanie seniorów z posłem na sejm RPAutor komentarza: MelomankaTreść komentarza: Brawo Pani Weronika na flecie! Data dodania komentarza: 8.12.2022, 11:48Źródło komentarza: Ostatnie próby przed Przedświątecznym Koncertem BaśniowymAutor komentarza: piotrekTreść komentarza: Sami swoiData dodania komentarza: 18.11.2022, 23:31Źródło komentarza: Wyzwania dla demokracji w czasach kryzysu - konferencja w CPAutor komentarza: PiotrekTreść komentarza: Kazanie księdza marne na słabą trójkę, po raz kolejny władze zapomniały zorganizować uroczystości pod pomnikiem Pamięci Zesłanych na Sybir i Walczących o Wolną, Niepodległą Polskę. Tam powinien być odczytany apel pamięci oraz wygłoszone przemówienia przez włodarzy a nie w kościele. Data dodania komentarza: 18.11.2022, 23:26Źródło komentarza: Obchody Święta Niepodległości w Słubicach - podsumowanie
Reklama
Reklama