Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Wówczas wybierzemy m.in. radnych sejmików województw. Oni z kolei wskażą marszałków, a on zaproponuje skład zarządów województw.
Sejmiki i urzędy marszałkowskie są w polskim samorządzie strategiczne. To tam powstają plany i strategie rozwoju województw. To tam są podejmowane decyzje rzutujące na politykę gmin i miast, choćby tzw. uchwały antysmogowe.
Symulacja wyborcza
Patryk Ciura, analityk wyborczy, właśnie przedstawił swoje przewidywania wyników wyborów do sejmików. Wynika z nich, że w skali całego kraju wygra Koalicja Obywatelska zdobywając 30,3 proc. głosów. Na drugim miejscu ma być PiS – 27,6 procent. Kolejna pozycja należy do Trzeciej Drogi 18,9 proc.
Przypomnijmy, że decyzje co do tego, że PSL i Polska 2050 startują wspólnie, już zapadły.
Kolejne pozycje w tej symulacji zajmują:
- Lewica – 6,8 proc.
- Bezpartyjni Samorządowcy – 4,9 proc.
- Konfederacja – 4,9 proc.
„Wyniki KO są porównywane do wyników PO z lat poprzednich. Wyniki Trzeciej Drogi są porównywane do wyników PSL z lat poprzednich. Wyniki Lewicy są porównywane do wyników SLD z lat poprzednich” – podsumowuje Ciura.
Nie wszędzie na tarczy
Są jednak regiony, gdzie KO nie ma wielkich szans na władzę. Zwyczajowo województwa ściany wschodniej głosują raczej na prawicę. I tak też może być 7 kwietnia. W województwie lubelskim przewidywana jest wygrana PiS – 37,7 proc. przy wyniku TD – 27,5 proc. Dalej znajdują się: KO – 20,3 proc., Lewica – 6,2 proc., Konfederacja – 5,9 proc. oraz BS – 2,1 proc.
Gdyby te przewidywania się zrealizowały, to mimo wygranej PiS może nie utrzymać władzy w województwie lubelskim. Jeżeli powstanie koalicja KO – TD – Lewica, to zostanie zepchnięty do opozycji. PiS miałby 14 mandatów podczas gdy ewentualna koalicja – 19.
Okazuje się, że koalicja KO – TD może rządzić w większości sejmików. Wyjątkiem jest podkarpackie.
W województwie warmińsko-mazurskie z kolei podział mandatów może wyglądać tak:
- KO – 12 mandatów,
- TD – 11 mandatów,
- PIS – 7 mandatów.
Komentarze