Babciowe to potoczna nazwa świadczenia, które ma być wypłacane z programu „Aktywny rodzic”.
Trzy warianty
Donald Tusk zapowiedział je w kampanii wyborczej i powtórzył w swoim exposé. Stwierdził, że będzie to jeden priorytetowych programów dla rządu.
Rodzice będą mieli do wyboru trzy formy wsparcia.
- Pierwsza z nich to świadczenie w wysokości 1,5 tys. zł miesięcznie, przeznaczone dla tych, którzy zdecydują się na powrót do pracy i powierzenie opieki nad dzieckiem niani lub bliskiej osobie z rodziny (np. babci). Warunkiem wypłaty świadczenia ma być umowa zawarta z osobą sprawująca opiekę nad dzieckiem.
- Druga opcja to również 1,5 tys. zł miesięcznie, ale przeznaczone na opłacenie miejsca w żłobku dla dziecka.
- Trzecia forma wsparcia to świadczenie 500 zł miesięcznie w ramach rodzinnego kapitału opiekuńczego, oferowane rodzicom, którzy postanowią pozostać z dzieckiem w domu.
Babciowe tylko pod pewnymi warunkami
Dla kwalifikacji do programu kluczowa będzie definicja aktywności zawodowej. Obejmie ona pracę na etacie, umowie-zleceniu, prowadzenie działalności gospodarczej oraz rolniczej.
Żeby zakwalifikować się do babciowego, dochód rodzica musi osiągnąć co najmniej poziom najniższego krajowego wynagrodzenia. Przypominamy, że od 2024 roku wynosi ono 4242 zł brutto; od lipca wzrośnie do 4300 zł brutto.
Prawo do otrzymywania świadczenia ma przysługiwać rodzicom, których dzieci mają poniżej 3 lat.
Kiedy babciowe wejdzie w życie?
Rząd ciągle pracuje nad szczegółami. Aleksandra Gajewska z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziała, że program ruszy w III kwartale tego roku.
Komentarze