w ostatnią sobotę odbył się drugi turniej z cyklu Finea Grand Prix Słubic w pool bilardzie.
Tym razem nie było kompletu 32 zawodników, jednakże ci co byli ponownie zagrali na wysokim poziomie.
W wielkim finale zwyciężył ponownie reprezentant Niemiec Kaj Staps.
W tymże pojedynku nie dał mu rady mający doskonałą tego dnia formę słubiczanin Bartek Wrocławski.
Trzecie miejsce przypadło Radkowi Kwiatkowskiemu, czarnemu koniowi,
bez urazy oczywiście i do tego członkowi organizatora czyli stowarzyszenia fsl- aktywni dla powiatu.
Pan Radek zagrał pierwszy raz i pokazał, że oprócz zdolności piłkarskich, koszykarskich i siatkarskich
lubi jeszcze i to z wzajemnością grę w kolorowe kulki.
W klasyfikacji generalnej z 14 punktami na prowadzeniu umocnił się Kaj staps,
drugi jest tym razem czwarty w turnieju Marcin Bednarczyk- 7 pkt a trzeci z 5 pkt wspomniany już Bartek Wrocławski.
Komentarze